Mam pytanie do was.
Detektyw raz miał za zadnie śledzić jednego delikwentach chodziło o dowód zdrady. Ponieważ nie złapał go na zdradzie postanowił z nim przeprowadzić wywiad tzn. co tu robi dlaczego tu przyjechał gdzie są jakieś dziewczyny do wzięcia itp. Później w zeznaniach przed sądem opowiada o wszystkim dodając że w rozmowie opowiadał jeszcze swojej pasji jaka jest piłka nożna a nigdy nie wspomniał o swoim synu.
Pytanie. Czy detektyw może robić coś takiego to była ewidentna manipulacja, detektyw np. nie pytał o syna, i jak sąd odbierze takie zeznania.
Witam
Moderator: Detektyw