UPROWADZONY SYNEK http://uprowadzonyalbertkowalczyk.pl
Moderator: Detektyw
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 2010-10-30, 20:07
UPROWADZONY SYNEK http://uprowadzonyalbertkowalczyk.pl
Poszukuje najtańszego detektywa, jeśli odnajdzie mojego synka a miejsce ogólnie jest znane i potwierdzone przez policje będę go spłacać do końca życia i moja rodzina gdyby mi się coś stało podpisze notarialnie 513691314
Ostatnio zmieniony 2010-11-02, 09:53 przez agamadecka, łącznie zmieniany 2 razy.
- Detektyw
- Posty: 120
- Rejestracja: 2010-05-19, 23:16
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Kontakt:
Chodzi jak rozumiem o rejon Dominikany. Tylko, że był to październik 2009 roku także minął już rok... Być może są już w Ameryce Południowej.agamadecka pisze:a miejsce ogolnie jest znane i potwierdzone przez policje
Jeśli organy ścigania o tym wiedzą.... dlaczego do jasne cholery nie wszczęły procedury poszukiwawczej we współpracy z INTERPOL-em?
Szanowna Pani, najtańszy detektyw nie podejmie się takiego zlecenia.... chyba, że spróbować u detektywa na Dominikanie. Obydwoje muszą się tam z czegoś utrzymywać, życie" kosztuje......
Jednak na "kredyt" nikt pracował nie będzie. Niestety. Na zobowiązania o których Pani mówi również chyba nie.
Policja jest od tego aby Pani pomóc, tym bardziej, że jest znane, ustalone ostatnie miejsce pobytu synka.
Z mojej strony wypada mi tylko współczuć. To po prostu niespotykana sytuacja... Straszna. Pozostaje mi życzyć Pani wytrwałości. Chociaż to ciężkie w takiej sytuacji również.
Na swoją dobrą opinię musimy pracować 20 lat. Wystarczy pięć minut, by ją utracić - Warren Buffet
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 2010-10-30, 20:07
UPROWADZONY SYNEKhttp://uprowadzonyalbertkowalczyk.pl
Szanowny Panie! Dziękuje za odpowiedz. Władze tego kraju mimo, iż nie ma umowy ekstradycyjnej przychyliły się także do wydania porywacza i prosiły o kontakt polskiego Interpolu. Policja w naszym kraju jest jeszcze na etapie wiedzy i działań przedszkolnych zrzynamy tylko z filmów amerykańskich te bajki! A porywacz w sieci internetowej naśmiewa się z naszych organów ścigania. Zdaje sobie sprawę z kosztów, chodzi o to, że koszta i jakiś zysk są do zapłacenia, ale detektywi żądają ogromnej sumy na ten właśnie zysk. Mimo to dziękuje, że zechciał Pan odpisać - z szacunkiem Agnieszka Madecka
Ostatnio zmieniony 2010-11-02, 09:56 przez agamadecka, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 2010-01-24, 19:51
Czy jest jakikolwiek punkt zaczepienia? Mam na myśli nr telefonu, jakikolwiek wpis w internecie przez syna lub ojca? Coś od czego można zdalnie rozpocząć ustalenia! Jeżeli jest znany adres pobytu to proszę wysłać na PRIV lub na forum (i tak jak ma zmienić miejsce i czyta te posty to już dużo wie i spodziewa się wizyty)
-
- Administrator
- Posty: 14
- Rejestracja: 2010-01-24, 18:20
- Kontakt:
- Detektyw
- Posty: 120
- Rejestracja: 2010-05-19, 23:16
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Kontakt:
Hmmm... "wkręcenie" nastąpiło.... tak mi się wydaje, wnioskuję, że i Ojciec dziecka ma coś do powiedzenia.... Niestety nie doczytałem jego blogu.. ponieważ został zawieszony przez niego....
Ale z tego co widzę ta sprawa nie jest taka prosta, ma drugie dno (niestety jak każda rodzinna).
Tylko dziwne jest to, że jeśli facet ma ochotę synem przebywać... niech powalczy na drodze sądowej, niech sie uwiarygodni.. a tutaj zabrał jak walizkę i uciekł przed własnymi problemami również.
Zerknąłem na STRONĘ i widzę, że człowiek ów jest poszukiwany przez KMP Toruń Wydział Kryminalny z art. 286 § 1 KK (chyba jakieś 3 zarzuty) no i przy uprowadzeniu oczywiście z art. 211KK.
Zastanawiam się teraz.. co to za "BANDYTA"? Czy aby nie zastosowano tutaj szybkiego "samosądu"??
Hmmm... Być może facet działał pod wpływem emocji....
Generalnie...... dla mnie ta sprawa posiada podwójne dno.
Powieszono na człowieku juz "psy".... odbył się samosąd.
Gdzie obiektywizm??!!
Być może dlatego nie został wydany Europejski Nakaz Aresztowania... po prostu być może nie ma do tego podstaw.
Co więcej... INTERPOL jest jedynie władny aby ściągnąć faceta z Dominikany....
Tam już ENA nie obowiązuje, jak sama nazwa wskazuje.
Pani Ago, piszę coś co Panią, jako matkę może boleć.... ale, w tego typu sprawach są dwie prawdy....
Czytałem gdzieś w komentarzach na gazeta.pl (już nie pamiętam jakie to linki), jak Ojciec przedstawia sprawę w całkiem innym świetle.... Widać, że facet do niewiniątek nie należy i doskonale się bawi/bądź bawił na Dominikanie.
To być może zrozumiałe, jednak warto posłuchać argumentów obu stron.
Szkoda tylko, że cierpi na tym dziecko, bogu ducha winne......
Pozdrawiam.
P.S. Nikogo nie rozliczam, nie rozgrzeszam i nie oceniam.
Po prostu piszę obiektywnie ("na zimno") co myślę o całej sprawie. Gdzieś tutaj się chyba również nasz wymiar sprawiedliwości "zapętlił"..... niestety machina sprawiedliwości jest nieudolna i dośc wolno się kręci a wiadomo, że Temida jest ślepa.....
Ale z tego co widzę ta sprawa nie jest taka prosta, ma drugie dno (niestety jak każda rodzinna).
Tylko dziwne jest to, że jeśli facet ma ochotę synem przebywać... niech powalczy na drodze sądowej, niech sie uwiarygodni.. a tutaj zabrał jak walizkę i uciekł przed własnymi problemami również.
Zerknąłem na STRONĘ i widzę, że człowiek ów jest poszukiwany przez KMP Toruń Wydział Kryminalny z art. 286 § 1 KK (chyba jakieś 3 zarzuty) no i przy uprowadzeniu oczywiście z art. 211KK.
Zastanawiam się teraz.. co to za "BANDYTA"? Czy aby nie zastosowano tutaj szybkiego "samosądu"??
Hmmm... Być może facet działał pod wpływem emocji....
Generalnie...... dla mnie ta sprawa posiada podwójne dno.
Powieszono na człowieku juz "psy".... odbył się samosąd.
Gdzie obiektywizm??!!
Być może dlatego nie został wydany Europejski Nakaz Aresztowania... po prostu być może nie ma do tego podstaw.
Co więcej... INTERPOL jest jedynie władny aby ściągnąć faceta z Dominikany....
Tam już ENA nie obowiązuje, jak sama nazwa wskazuje.
Pani Ago, piszę coś co Panią, jako matkę może boleć.... ale, w tego typu sprawach są dwie prawdy....
Czytałem gdzieś w komentarzach na gazeta.pl (już nie pamiętam jakie to linki), jak Ojciec przedstawia sprawę w całkiem innym świetle.... Widać, że facet do niewiniątek nie należy i doskonale się bawi/bądź bawił na Dominikanie.
To być może zrozumiałe, jednak warto posłuchać argumentów obu stron.
Szkoda tylko, że cierpi na tym dziecko, bogu ducha winne......
Pozdrawiam.
P.S. Nikogo nie rozliczam, nie rozgrzeszam i nie oceniam.
Po prostu piszę obiektywnie ("na zimno") co myślę o całej sprawie. Gdzieś tutaj się chyba również nasz wymiar sprawiedliwości "zapętlił"..... niestety machina sprawiedliwości jest nieudolna i dośc wolno się kręci a wiadomo, że Temida jest ślepa.....
Na swoją dobrą opinię musimy pracować 20 lat. Wystarczy pięć minut, by ją utracić - Warren Buffet
druga strona
może wypowie się ktoś z otoczenia ojca, albo sam ojciec lub dziecko,
czy Albert ma się dobrze?
czy chce wracać do matki?
czy chce wracać do Polski?
jak mu się żyje w kraju gdzie uczy się języka?
może Albert ma jakieś inne życzenia?
może ktoś przedstawi sprawę z innej strony, forum gdzie były takie informacje zostało wykasowane
czy Albert ma się dobrze?
czy chce wracać do matki?
czy chce wracać do Polski?
jak mu się żyje w kraju gdzie uczy się języka?
może Albert ma jakieś inne życzenia?
może ktoś przedstawi sprawę z innej strony, forum gdzie były takie informacje zostało wykasowane
sprawę znam z mediów, poszperałam w necie i znalazłam blog ojca Alberta
http://radokowalczyk.blog.interia.pl/
http://radokowalczyk.blog.interia.pl/
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 2011-01-07, 23:06
- Kontakt:
Incognito-Group
nad sprawą prawował informatyk z koncesjonowanego biura
Informatyki Śledczej Incognito-Group.pl w ciągu 3 dni ustalił okolice pobytu dziecka:
porwany_na_Dominikane
zapraszam do współpracy firmy i osoby prywatne
www.incognito-group.pl
Informatyki Śledczej Incognito-Group.pl w ciągu 3 dni ustalił okolice pobytu dziecka:
porwany_na_Dominikane
zapraszam do współpracy firmy i osoby prywatne
www.incognito-group.pl
- Detektyw
- Posty: 120
- Rejestracja: 2010-05-19, 23:16
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Kontakt:
Jednak do końca nie jestem przekonany kto tutaj kieruje się dobrem dziecka. Sprawa jest dość zagmatwana, jak wskazują doniesienia prasowe.
Pytanie, czy dziecko chce być z Matką czy z Ojcem?
Miejmy nadzieję, że Sąd weźmie pod uwagę DOBRO CHŁOPCA.....
P.S. Powyższy Post jest niczym innym jak reklamą firmy - do reklamowania służy inny topic. [/center]
Pytanie, czy dziecko chce być z Matką czy z Ojcem?
Miejmy nadzieję, że Sąd weźmie pod uwagę DOBRO CHŁOPCA.....
P.S. Powyższy Post jest niczym innym jak reklamą firmy - do reklamowania służy inny topic. [/center]
Na swoją dobrą opinię musimy pracować 20 lat. Wystarczy pięć minut, by ją utracić - Warren Buffet