ŹRÓDŁOPAP pisze:Znany z działalności detektywistycznej Krzysztof Rutkowski nie jest detektywem. Licencja detektywistyczna została mu zawieszona, a następnie cofnięta.
Tytułu zawodowego detektywa może tymczasem używać wyłącznie osoba posiadająca licencję.
Biuro detektywistyczne Rutkowski nie posiada wpisu do rejestru działalności regulowanej w zakresie usług detektywistycznych – ustaliła „Polska The Times". Rzeczniczka prasowa MSWiA Małgorzata Woźniak powiedziała gazecie, że licencja wydana Rutkowskiemu została cofnięta przez komendanta wojewódzkiego policji właściwego ze względu na miejsce jego zamieszkania.
Jednym z powodów cofnięcia licencji był fakt, że został on oskarżony o prowadzenie bezprawnej działalności detektywistycznej. Akt oskarżenia przeciwko Rutkowskiemu prowadzącemu biuro doradcze Rutkowski sporządziła prokuratura w Katowicach. Detektyw prowadził swoją działalność bez wpisu do rejestru działalności. Ostatecznie sprawę rozpatrzy Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście.
Prowadzenie działalności detektywistycznej bez licencji podlega karze pozbawienia wolności do 2 lat. Tymczasem Rutkowski od miesiąca prowadzi swoje dochodzenie w sprawie zaginięcia Iwony Wieczorek. Nie szczędzi słów krytyki wobec organów ścigania.
W mediach Rutkowski przedstawia się jako detektyw. Tłumaczy się, że jego biuro detektywistyczne Rutkowski Security-Service ma koncesję na usługi detektywistyczne, jak również ochrony osób i mienia. Ponadto Rutkowski jest także właścicielem biura doradczego Rutkowski Patrol, które figuruje we wpisie do ewidencji podmiotów gospodarczych.
Tutaj również na ten temat.
Swoją drogą, gdzie szacunek dla Klienta ?!